Dee WallaceII

Bardzo dobra, aczkolwiek zapomniana już aktorka. Po występie w takich tytułach jak "Wzgórza
mają oczy", "Skowyt", "E.T.", "Poczekaj aż mama wróci do domu!", "Cujo", "Tajemniczy Wielbiciel"
czy w końcu "Critters" oraz "Obcy na mojej ziemi" - na przełomie lat 70/80 De Wallace była
gwiazdą, jej nazwisko było bardzo...

z filmu "Critters".

CUDOWNA, PIĘKNA ,SEKSOWNA, UWIELBIAM JĄ

W latach 80-tych wystąpiła w polskiej "superprodukcji" "Biały smok". Zdjęcia realizowano w Polsce. Dee podobno dała się poznać jako całkiem sympatyczna osoba, wydawała przyjęcja dla ekipy i sama nie wylewała za kołnierz. Miała już wówczas na koncie kilka sukcesów i tytuł "Królowej Krzyku" toteż zdarzało Jej się...

świetna aktorka! cujo, E.T, halloween! 10/10

Dee pamiętam z filmów "10" "E.T." "Przerażacze" "Critters" "Skowyt" "Kujo" i "Wzgórza mają oczy". Fakt kiedyś była gwiazdą ;) dziś gra już chyba tylko dla pieniędzy ;/ A szkoda bo mogli by ją obsadza ć w ambitniejszych produkcjach

Dla mni Dee Wallace to przede wszystkim gwiazda "Skowytu" i "Cujo". Świetny support w "E.T." i "Critters". Wszystkie cztery osiągnęły sukces komercyjny i stały się dziełami kultowymi. Dlatego aż żal patrzeć jak aktorka zaczęła błaźnić się po 60-tce. Mam wrażenie że Babcia Dee w każdej kolejnej produkcji stara się...

gdybym miał taką żonę, to chyba bym ją bił. Jest tak głupia, że aż jej nienawidzę.